Pokoj Chin
2 posters
Hetalia Academy :: Pokoje :: Pokój 304
Strona 1 z 3
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Pokoj Chin
Wchodząc do pokoju było tam jak na razie pusto, czyli cisza i spokój. Żadnych nieprzewidzianych zachowań ze strony kogokolwiek. Położyłem walizki koło wybranego przez siebie łóżka. Po starannym poukładaniu ubrań i wszystkiego co było możliwe stanąłem na środku pokoju.
Pokój był utrzymany w pasujących do siebie kolorach. Mięciutki dywan przyciągał sobą niemożliwie. Pozwoliłem się skusić na tą małą przyjemność. Usiadłem powoli i przejechałem rękoma po materiale. Coś cudownego...
Pokój był utrzymany w pasujących do siebie kolorach. Mięciutki dywan przyciągał sobą niemożliwie. Pozwoliłem się skusić na tą małą przyjemność. Usiadłem powoli i przejechałem rękoma po materiale. Coś cudownego...
Ostatnio zmieniony przez Chiny dnia Sob Maj 12, 2012 7:19 pm, w całości zmieniany 2 razy
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Wpadł do środka z walizkami i od razu jego wzrok powędrował na Chiny. Zadowolony, odłorzył wszystko co miał ze sobą w kont i rzucił się na swojego ulubionego brata, którego z resztą dawno nie widział.
-Aniki da-ze! Jak ja się za tobą stęskniłem da-ze!
Jak to miał w zwyczaju jego ręce zjechały na klatkę piersiową Chin.
-Aniki da-ze! Jak ja się za tobą stęskniłem da-ze!
Jak to miał w zwyczaju jego ręce zjechały na klatkę piersiową Chin.
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
Widząc brata ucieszył się bardzo. Jest w końcu w pokoju z kimś kogo zna. Jednak fakt, że jest obmacywany nie podobał mu się za bardzo. Korea zawsze dopadał się do jego klatki piersiowej. Nie wiedział co on moze tam widzieć, przecież ma to samo.
-Tak się ciese, aru, ze Ciebie widze blacisku, aru
Uśmiechnięty poddał się pieszczocie brata.
-Tak się ciese, aru, ze Ciebie widze blacisku, aru
Uśmiechnięty poddał się pieszczocie brata.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-Da-ze! W końcu jestem twoim najstarszym i najfajniejszym bratem da-ze!
Gdy już się w miarę nacieszył klatką piersiową brata, odsunął się od niego i rozejrzał po pokoju.
-A te meble są z Korei da-ze! I ten miękki dywan też! Aniki zajmuję łóżko przy oknie da-ze!
Zaraz potem wskoczył na dane łóżko i jak małe dziecko zaczął po nim skakać śmiejąc się jak pentany.
Gdy już się w miarę nacieszył klatką piersiową brata, odsunął się od niego i rozejrzał po pokoju.
-A te meble są z Korei da-ze! I ten miękki dywan też! Aniki zajmuję łóżko przy oknie da-ze!
Zaraz potem wskoczył na dane łóżko i jak małe dziecko zaczął po nim skakać śmiejąc się jak pentany.
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
Ciesząc się z tego, że brat jest zajęty wypakował go wiedząc, że on sam tego raczej nie zrobi. Po wykonaniu czynności usiadł ponownie na dywanie i obserwował bawiącego się brata.
-Blacisku, aru dobze sie cujes, aru?
-Blacisku, aru dobze sie cujes, aru?
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-Oczywiście da-ze~!
Skakał śmiejąc się jak małe dziecko puki nie usłyszał,że łóżku chyba to sie zbytnio nie podoba i zaczęło wydawać dziwne odgłosy przy skakaniu więc przestał,bo w końcu gdzie będzie spać.
Skakał śmiejąc się jak małe dziecko puki nie usłyszał,że łóżku chyba to sie zbytnio nie podoba i zaczęło wydawać dziwne odgłosy przy skakaniu więc przestał,bo w końcu gdzie będzie spać.
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
Widząc, że brat zakończył swoje orgie na łóżku, podszedł do niego i usiadł mu na kolanach. Dziwnie się czuł sam inicjując coś takiego, ale miał dziwną potrzebę czułości. Tak dawno nie pozwalał nikomu się przytulać.
-Blacisku psytulis mnie, aru?
-Blacisku psytulis mnie, aru?
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Powiedziano mu numer jego pokoju i jego współlokatorów. W sumie nie wiedział, czy się cieszy czy nie. Ale przynajmniej ktoś znajomy. Ze swoją niewielką walizką zaczął szukać swojego pokoju, aż w końcu trafił pod(jak mu się przynajmniej wydawało)dobry numer. Otworzył ostrożnie drzwi i wszedł do środka.
-Konnichiwa-powiedział, rozglądając się po pokoju.
-Konnichiwa-powiedział, rozglądając się po pokoju.
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
Yao widząc Japończyka zeskoczył z kolan brata i poszedł przywitać nowego Lokatora.
Konbanwa - ukłonił się lekko na przywitanie.
Konbanwa - ukłonił się lekko na przywitanie.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-He?
Spojrzał na Japonię, którego również dawno nie widział i jak z procy wyleciał w stronę brata.
-Japoniaaaa da-ze!
rzucił się na brata,a jego ręce zjechały na klatkę piersiową Kiku.
-Co tam da-ze?
Spojrzał na Japonię, którego również dawno nie widział i jak z procy wyleciał w stronę brata.
-Japoniaaaa da-ze!
rzucił się na brata,a jego ręce zjechały na klatkę piersiową Kiku.
-Co tam da-ze?
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
-Psesan go macać, aru On zawsze to sama widzi tylko klatki piersiowe nic innego tylko tą jedyną cześć ciała w człowieku.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-Ale ja go nie macam da-ze!
Odsunął się niechętnie od Japonii i spojrzał na aniki.
-Widzisz nic mu nie robie~~
Odsunął się niechętnie od Japonii i spojrzał na aniki.
-Widzisz nic mu nie robie~~
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
Skłonił się Chinom, ale nie zdążył odpowiedzieć, bo już wpadł na niego Korea. Kiku zadrżał lekko, gdy dłonie Korei zjechały na jego klatkę piersiową. Przez ten cały czas chłopak niczego się nie nauczył. Na szczęście szybka reprymenda Yao sprawiła, że Im Yong Soo odsunął się od niego.
-Ekhm...witam...-powtórzył, patrząc to na nich, to rozglądając się po pokoju.
-Które łóżko mogę zająć?-popatrzył po pokoju.
-Ekhm...witam...-powtórzył, patrząc to na nich, to rozglądając się po pokoju.
-Które łóżko mogę zająć?-popatrzył po pokoju.
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
-Kolea ma to pzy oknie, ja mam po drugiej stronie, aru wiec weź które już chces, aru - uśmiechnął się do Japończyka sądząc, że chciałby był jak najdalej od Koreańczyka. W sumie nie bardzo to go dziwiło.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Spojrzał na Japonię, który chyba chciał być od niego jak najdalej Chiny z resztą też nie wiedział czemu. Nie wiedząc co zrobić ze sobą, podszedł do Chin i go przytulił, a ręce włożył pod jego ciuchy i zaczął sunąć nimi do klatki piersiowej brata.
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
-B..blacisku, aru-jęknął cicho. Nie przeszkadzało mu to, a nawet cieszyło.
Poddał się pieszczotą brata, nie zwracając już uwagi na Japończyka. Jest już duży trafi na swoje łóżko.
Poddał się pieszczotą brata, nie zwracając już uwagi na Japończyka. Jest już duży trafi na swoje łóżko.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-Aniki piersi są najlepsze da-ze i moje!
Krzyknął radośnie i nie przejmując się Kiku dalej macał Chiny, który o dziwo ani się nie wyrywał, ani nie wołał o pomoc czy go nawet nie zrzucił z siebie,ale skoro dają to bierz więc z iskierkami szaleństwa posunął się do tego,że ściągnął z niego górną cześć ubioru.
Krzyknął radośnie i nie przejmując się Kiku dalej macał Chiny, który o dziwo ani się nie wyrywał, ani nie wołał o pomoc czy go nawet nie zrzucił z siebie,ale skoro dają to bierz więc z iskierkami szaleństwa posunął się do tego,że ściągnął z niego górną cześć ubioru.
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
Czuł się trochę zażenowany tym, że rozebrano go przy Kiku, ale przyjemność była zbyt wielka.
-B..blacisku, aru - był cały zarumieniony poczynaniami brata. Zamknął oczy nie chcąc widzieć co robi brat.
-B..blacisku, aru - był cały zarumieniony poczynaniami brata. Zamknął oczy nie chcąc widzieć co robi brat.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Korea usmiechnał się na widok ciała braciszka. Gdy ten zamknął oczy odsunął się od niego i zaczął mu robić zdjęcia, które później miały trafić do jego tajnego albumu z podobnymi fotkami, na których nie tylko aniki był,ale także i Kiku czy HK
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
Gdy nie poczuł dotyku brata otworzył oczy by zobaczyć co się stało. Zauważył tylko Im Yong Soo robiącego mu zdjęcia.
-Aru! - szybko się podniósł i zakrył koszulką - Co ty lobis, aru?!
Czuł się dziwnie ze świadomością, że ktoś ma jego zdjęcia. Nie wiedział co teraz ma zrobić. Był w całkowitym szoku.
-Aru! - szybko się podniósł i zakrył koszulką - Co ty lobis, aru?!
Czuł się dziwnie ze świadomością, że ktoś ma jego zdjęcia. Nie wiedział co teraz ma zrobić. Był w całkowitym szoku.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-No jak co robię... Zdjęcia da-ze!
Wyszczerzył się i zrobił jeszcze parę fotek po czym schował aparat do kieszeni i jak gdyby nigdy nic walnął się na swoje łóżko. Leżał z rękami pod głową i wyszczerzem na twarzy nie ma jak kolejna porcja fotek Yao do kolekcji~~
Wyszczerzył się i zrobił jeszcze parę fotek po czym schował aparat do kieszeni i jak gdyby nigdy nic walnął się na swoje łóżko. Leżał z rękami pod głową i wyszczerzem na twarzy nie ma jak kolejna porcja fotek Yao do kolekcji~~
Go??- Gość
Re: Pokoj Chin
Stał tak zasłonięty koszulką i ,myślał co ma zrobić bratu za kolejną taką z niewagę. To był już cios poniżej pasa. Ten jego uśmioech dołował go jeszcze bardziej.
nad nczym nie myślac podniegł do niego i usiadł mu na brzuchu więrcąc się przy tym. Nie mógł jak na razei znaleźć sobie adekwatnego zajęcia do chwili. Uśmiechał się przy tym iście łobuzersko.
nad nczym nie myślac podniegł do niego i usiadł mu na brzuchu więrcąc się przy tym. Nie mógł jak na razei znaleźć sobie adekwatnego zajęcia do chwili. Uśmiechał się przy tym iście łobuzersko.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
// Trzasnął drzwiami i usiadł na swoim łóżku. To go chyba bardziej niż zdołowało i wkurzyło razem. Jak nie chce mówić to nie mówi, on w tym problemu nie widział.
-Co za niewydassency, aru - humor miał już zepsuty do końca dnia.
[z/t]
-Co za niewydassency, aru - humor miał już zepsuty do końca dnia.
[z/t]
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Szedł korytarzami szkoły trzymając za rękę Tuvalu. Z tego tytułu, ze chłopak był śpiący Yao postanowił odprowadzić go do pokoju. Jednak w czasie drogi zmienił zdanie i postanowił go zabrać do siebie.
-Pojdziemy do mnie dobze, aru? - zapytał się go niepewnie.
W duchu modlił się by się zgodził. Doskonale wiedział, że nie ma u niego nikogo i będą mogli sobie po prostu odpocząć w ciszy. Mark będzie mógł pójść spokojnie spać, nie musząc słuchać tych wszystkich rozmów i kłótni.
-Pojdziemy do mnie dobze, aru? - zapytał się go niepewnie.
W duchu modlił się by się zgodził. Doskonale wiedział, że nie ma u niego nikogo i będą mogli sobie po prostu odpocząć w ciszy. Mark będzie mógł pójść spokojnie spać, nie musząc słuchać tych wszystkich rozmów i kłótni.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Rozglądał się co chwilę po korytarzu szukając numeru pokoju w którym mieszkał. Zatrzymał się , kiedy usłyszał pytanie Chin.
-Em.. No dobrze, ale nie chcę Ci sprawiać kłopotu.- mruknął nieco cicho. Szczerze mówiąc to czuł się trochę dziwnie z myślą spania u Yao. W końcu będzie w nie swoim pokoju. Nie wiedział jednak, że będą tam sami. Bez nikogo. Mimo wszystko może się w końcu wyśpi..
-Em.. No dobrze, ale nie chcę Ci sprawiać kłopotu.- mruknął nieco cicho. Szczerze mówiąc to czuł się trochę dziwnie z myślą spania u Yao. W końcu będzie w nie swoim pokoju. Nie wiedział jednak, że będą tam sami. Bez nikogo. Mimo wszystko może się w końcu wyśpi..
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
-Nie splawis mi zadnego klopotu, aru -trzymał go dalej za rękę i prowadził do swojego pokoju.
Gdy byli już pod drzwiami z numerkiem 304 Chińczyk otworzył drzwi i wpuścił pierw Marka. Będąc już w środku zamknął drzwi na klucz by nic nie wtargnął po nic i im nie przeszkadzał. Wang oparł się o drzwi i patrzył na Tuvalu.
-To co aru spajciu, aru? - nie chciał w jakikolwiek sposób męczyć chłopaka więc wolał od razu położyć go spać.
Gdy byli już pod drzwiami z numerkiem 304 Chińczyk otworzył drzwi i wpuścił pierw Marka. Będąc już w środku zamknął drzwi na klucz by nic nie wtargnął po nic i im nie przeszkadzał. Wang oparł się o drzwi i patrzył na Tuvalu.
-To co aru spajciu, aru? - nie chciał w jakikolwiek sposób męczyć chłopaka więc wolał od razu położyć go spać.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Westchnął, gdy znaleźli się przed drzwiami pokoju. Kiedy byli już wewnątrz przyjrzał się uważnie pomieszczeniu. W sumie nie różniło się zbytnio od tego gdzie on mieszka. Ale chłopiec i tak czuł się nieswojo. Zatrzymał wzrok na Azjacie przypatrując mu się przez dłuższą chwilę. Nie bardzo wiedział co powiedzieć. Byli sami. Pokiwał powoli głową na pytanie chłopaka, ale i tak nie ruszył się z miejsca.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
Podszedł do niego powoli widząc, że się nie rusza. Z delikatnym uśmiechem przytulił go lekko. Głowę wpasował w jego zagłębienie szyi wodząc po nim noskiem.
-Nie ces spac, aru? - odsunął się od niego siadając na swoim łóżku.
Nie miał nic przeciwko by nie spać, ale wiedział, że Mark jest śpiący i nie chciał mu sprawiać sobą kłopotów typu "Porozmawiaj ze mną". Na to jeszcze znajdą czas.
-Nie ces spac, aru? - odsunął się od niego siadając na swoim łóżku.
Nie miał nic przeciwko by nie spać, ale wiedział, że Mark jest śpiący i nie chciał mu sprawiać sobą kłopotów typu "Porozmawiaj ze mną". Na to jeszcze znajdą czas.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Zarumienił się, gdy ten go przytulił. Czuł się bardzo dziwnie, więc odetchnął kiedy Yao go puścił i usiadł na łóżku. Po tym właśnie stwierdził, że to jego łóżko. Usiadł koło czarnowłosego i wtedy dopiero odpowiedział: -Chcę, ale czuję się trochę.. Nieswojo.- przyznał. Nie wiedział gdzie ma spać. Pomyślał nad tym chwilę, lecz nic nie wpadło mu do głowy. Tak więc spojrzał na Chiny. - Hm.. Gdzie mogę spać?- zapytał prawie, że szeptem.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
-Cemu nieswojo, aru? - spojrzał zaskoczony na chłopka.
-Gdzie ces, aru - nie było nikogo, więc mógł wybrać sobie dowolne łóżko.
Jemu to nie sprawi żadnego problemu. No chyba, ze chcesz spać ze mna, aru. Szybko jednak tej myśli się pozbył. Uśmiechnął się szeroko chcąc chociaż trochę dodać chłopakowi otuchy. Nie miał zamiaru cokolwiek mu zrobić, ani w czymkolwiek przeszkodzić. Mógł czuć się jak we własnym pokoju.
-Gdzie ces, aru - nie było nikogo, więc mógł wybrać sobie dowolne łóżko.
Jemu to nie sprawi żadnego problemu. No chyba, ze chcesz spać ze mna, aru. Szybko jednak tej myśli się pozbył. Uśmiechnął się szeroko chcąc chociaż trochę dodać chłopakowi otuchy. Nie miał zamiaru cokolwiek mu zrobić, ani w czymkolwiek przeszkodzić. Mógł czuć się jak we własnym pokoju.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
- Nie wiem..- mruknął i spojrzał na pozostałe łóżka. Chinom może nie sprawiało to problemu, ale nie wiedział co powiedzą jego współlokatorzy mimo, że ich tu nie było. Nie chciał spać na którymś z łóżek bez wiedzy właściciela. Jeszcze raz popatrzył na Yao i zaczerwienił się na myśl spania z nim. Zaczął dość intensywnie myśleć. -A.. Ja.. Mogę z Tobą..?- zapytał pospiesznie i wbił wzrok w podłogę. A jednak to powiedział. No cóż, najwyżej spali się ze wstydu. - Albo wiesz.. mogę na podłodze.- Dodał zanim ten zdążył odpowiedzieć.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
Spojrzał na niego zaskoczony. A jednak.
-Spis ze mna, aru a nie na zadnej podlodze, aru! -nie może pozwolić na to by jego gość ulokował się na podłodze. - Ja bede na niej spac, aru.
To było najlepsze rozwiązanie by nie peszyć Marka swoja osobą. Nie będzie w tym nic złego.
Podniósł się uśmiechnięty i swoje kroki skierował w stronę szafy gdzie miał futon. Zawsze był na wszystko przygotowany, chyba zresztą jak jego każdy brat.
-Spis ze mna, aru a nie na zadnej podlodze, aru! -nie może pozwolić na to by jego gość ulokował się na podłodze. - Ja bede na niej spac, aru.
To było najlepsze rozwiązanie by nie peszyć Marka swoja osobą. Nie będzie w tym nic złego.
Podniósł się uśmiechnięty i swoje kroki skierował w stronę szafy gdzie miał futon. Zawsze był na wszystko przygotowany, chyba zresztą jak jego każdy brat.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-Ale.. To Twój pokój i Twoje łóżko. Nie możesz spać na podłodze.- powiedział głośniej niż przedtem patrząc jak Yao idzie do szafy. - Chyba, że nie chcesz ze mną spać. Ale i tak nie powinieneś spać na podłodze.- kiwnął głową potwierdzając swoje słowa. Wziął wdech czekając aż ten coś powie.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
Uśmiechnął się do siebie dalej stojąc tyłem do Marka. Odwrócił się po chwili i podszedł do niego ponownie.
-To spimy lazem, aru - czyli nie musiał się obawiać o to, że temu będzie niewygodnie.
Usiadł na łóżku i zastanawiał się chwilę co ma tak właściwie zrobić. Jakoś nie miał pojęcia jak może w jakikolwiek sposób zająć się chłopakiem. Czekał po prostu aż ten coś zrobi.
-To spimy lazem, aru - czyli nie musiał się obawiać o to, że temu będzie niewygodnie.
Usiadł na łóżku i zastanawiał się chwilę co ma tak właściwie zrobić. Jakoś nie miał pojęcia jak może w jakikolwiek sposób zająć się chłopakiem. Czekał po prostu aż ten coś zrobi.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
- To ok.- uśmiechnął się lekko. W sumie to nawet trochę się cieszył.. Że żadne nie musiało spać na podłodze i znaleźli jakieś rozwiązanie. Tuvalu jakoś odechciało się spać. No, ale co mieli robić? Znów na niego spojrzał. - To.. Idziemy spać..?- spytał się niepewnie.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
-Cemu nie, aru -uśmiechnął się lekko.
A nie można robić czegoś innego? Nie chce mi się spać?
-To z ktolej stlony ces spac, aru? -mimo że jemu nie chciało się spać to nie mógł pozwolić na to by jego gość padał ze zmęczenia.
Wpatrywał się tak w Marka czekając na jego odpowiedź.
A nie można robić czegoś innego? Nie chce mi się spać?
-To z ktolej stlony ces spac, aru? -mimo że jemu nie chciało się spać to nie mógł pozwolić na to by jego gość padał ze zmęczenia.
Wpatrywał się tak w Marka czekając na jego odpowiedź.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-Obojętnie. Nie robi mi to różnicy.- odpowiedział i wstał. Podszedł do okna opierając ręce na parapecie. Wyjrzał przez nie i westchnął. Było ciemno. Nic dziwnego skoro była noc. Pomyślał chwilkę i znów przeniósł wzrok na chłopaka. – Mogę spać z prawej.- powiedział.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
-Dobze, aru - sen...
Jednak w ogóle nie ruszył się z miejsca. Miał nadzieję, że chłopak zmieni zdanie i porobią coś bardziej konstruktywnego. Patrzał tak na niego z łobuzerskim uśmiechem. Wstał i powoli podszedł do Tuvalu. Przytulił go lekko do siebie.
-To idziemy, aru? Proszę powiedz, że nie
Jednak w ogóle nie ruszył się z miejsca. Miał nadzieję, że chłopak zmieni zdanie i porobią coś bardziej konstruktywnego. Patrzał tak na niego z łobuzerskim uśmiechem. Wstał i powoli podszedł do Tuvalu. Przytulił go lekko do siebie.
-To idziemy, aru? Proszę powiedz, że nie
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Zarumienił się trochę, kiedy poczuł, że ktoś go przytula.
-Ja… Jak nie chcesz.. T-to nie musimy.- zająkał się. To było takie krępujące. W końcu byli sami w zamkniętym pokoju. Mruknął coś pod nosem i zaśmiał się nieco nerwowo.
-To.. Co chcesz robić, hm?- zapytał go. Sam nie wiedział co mogą robić.
-Ja… Jak nie chcesz.. T-to nie musimy.- zająkał się. To było takie krępujące. W końcu byli sami w zamkniętym pokoju. Mruknął coś pod nosem i zaśmiał się nieco nerwowo.
-To.. Co chcesz robić, hm?- zapytał go. Sam nie wiedział co mogą robić.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
Oparł głowę o jego ramie i mruknął coś cicho. On przecież nie ma zamiaru decydować w tym przypadku mimo że zawsze lubi być tym najważniejszym.
-Ty decyduj, aru -zastanawiał się co młody odpowie.
Stał tak do niego przytulony i wyglądał przez okno. Czekanie na odpowiedź nie było jednym z najlepszych dla niego zajęć w danej chwili.
-Ty decyduj, aru -zastanawiał się co młody odpowie.
Stał tak do niego przytulony i wyglądał przez okno. Czekanie na odpowiedź nie było jednym z najlepszych dla niego zajęć w danej chwili.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Tak, miał brudne myśli. Ale nie chciał tego Chinom mówić. On przecież wcale nie był zboczeńcem! Wszyscy na pewno mieliby takie myśli na jego miejscu. Rozejrzał się po pokoju.
- Może.. Zagramy w karty?- to było jedyne, co wpadło mu do głowy. Ale był mały problem. Czy Yao miał karty? Równie dobrze mogli pograć, w co innego.
- Może.. Zagramy w karty?- to było jedyne, co wpadło mu do głowy. Ale był mały problem. Czy Yao miał karty? Równie dobrze mogli pograć, w co innego.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
Kalry, aru? Nie mam kalt, aru -odsunął się od chłopaka i posmutniał.
Jak to może być, że on nie ma kart.
-Mozemy od kogos pozycyc, aru - mógł się przejść po pokojach i od kogoś wziąć.
Patrzył przez chwilę na Tuvalu. Mark wydawał się być czymś innym zainteresowany, ale nie chciał się dopytywać o co chodzi.
-To ja ide, aru - ruszył powoli w stronę drzwi.
Jak to może być, że on nie ma kart.
-Mozemy od kogos pozycyc, aru - mógł się przejść po pokojach i od kogoś wziąć.
Patrzył przez chwilę na Tuvalu. Mark wydawał się być czymś innym zainteresowany, ale nie chciał się dopytywać o co chodzi.
-To ja ide, aru - ruszył powoli w stronę drzwi.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-Ale możemy też pograć w coś innego.- dodał, kiedy chłopak go puścił. Był jakiś taki smutny. To przez to, że nie miał kart? Tuvalu nie wiedział. Usiadł z powrotem na łóżku i wpatrzył się w Azjatę. - A.. Chce Ci się..?- przecież nie musieli grać akurat w karty. A zamiast grać to mogli.. Porozmawiać.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
-Jak ces kalty to moge isc, aru - jednak też usiadł.
-Ja ces to mozemy tez polozmawiac, aru? - zastanawiał się o czym mogą rozmawiać.
Sam nie wiedząc czemu usiadł za nim i przyciągnął go do siebie. Przytulił się do jego pleców, a głowę oparł o jego ramię.
-To o cym polozmawiamy, aru? - ręce umieścił na jego bokach delikatnie go głaszcząc.
-Ja ces to mozemy tez polozmawiac, aru? - zastanawiał się o czym mogą rozmawiać.
Sam nie wiedząc czemu usiadł za nim i przyciągnął go do siebie. Przytulił się do jego pleców, a głowę oparł o jego ramię.
-To o cym polozmawiamy, aru? - ręce umieścił na jego bokach delikatnie go głaszcząc.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
- Nie musisz. Właściwie to nawet nie umiem grać w karty.- uśmiechnął się lekko.
-A no.. Dobry pomysł.- kiwnął głową i również zastanowił się o czym mogą rozmawiać. Jego rozmyślania przerwało pociągnięcie go do tyłu i położenie głowy na jego ramieniu.
-Och.. Em.. Możemy porozmawiać o.. Z kim masz pokój?- patrzył się przed siebie.
-A no.. Dobry pomysł.- kiwnął głową i również zastanowił się o czym mogą rozmawiać. Jego rozmyślania przerwało pociągnięcie go do tyłu i położenie głowy na jego ramieniu.
-Och.. Em.. Możemy porozmawiać o.. Z kim masz pokój?- patrzył się przed siebie.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
Trzymał głowę na jego ramieniu i spojrzał przed siebie. Z kim on mieszkał...
-Z Kiku i Kolea Poludniowa, aru - tego drugiego miał szczerze dość.
Zamknął oczy myśląc o co on mógłby zapytać. Jednak takowego pytania nie znalazł. Przejechał nosem po jego szyi po dłuższym zastanowieniu. I co ja mam robić...
-Z Kiku i Kolea Poludniowa, aru - tego drugiego miał szczerze dość.
Zamknął oczy myśląc o co on mógłby zapytać. Jednak takowego pytania nie znalazł. Przejechał nosem po jego szyi po dłuższym zastanowieniu. I co ja mam robić...
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
-Aha..- Mruknął i zerknął na niego kontem oka. Powinien zapytać o coś jeszcze? A może czekać aż Chiny coś powie? Odkaszlnął i złapał go za rękę. W sumie to nawet nie wiedział, po co. Po prostu miał taki odruch. Czekał aż może Yao się odezwie. A jeśli nie to będą tak siedzieć w ciszy,
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
Nie miał zamiaru się odzywać. Nawet nie wiedział co ma mówić. Poczuł na dłonic uścisk Mark'a i uśmiechnął się lekko.
Jak tak ma wyglądać sytuacja to nie miał potrzeby wypowiadać się na jakikolwiek temat. Mowa ciała wystarczyła w tym momencie chyba całkowicie. Dalej wodził nosem po jego szyi. Taki obrót spraw wcale go nie męczył, a nawet się podobał.
Jak tak ma wyglądać sytuacja to nie miał potrzeby wypowiadać się na jakikolwiek temat. Mowa ciała wystarczyła w tym momencie chyba całkowicie. Dalej wodził nosem po jego szyi. Taki obrót spraw wcale go nie męczył, a nawet się podobał.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Re: Pokoj Chin
Przymknął oczy i pogładził go po dłoni. Trochę zaczynało mu się to.. Podobać. Zarumienił się na tą myśl. Z ust Azjaty nie wydobył się żaden dźwięk, więc prawdopodobnie nie wiedział co powiedzieć. Tuvalu sam nie wiedział. Żaden temat się nie nasuwał. Mógłby wspomnieć o pogodzie, ale to było chyba trochę.. Nudne. Znów poczuł się dziwnie. Nie wiedział za bardzo, co to za uczucie.
Tuvalu- Imię i nazwisko : Mark Kirkland
Wiek : 16
Urodziny : 01.10
Pokój : 301
Liczba postów : 233
Join date : 11/12/2011
Skąd : Bydgoszcz
Re: Pokoj Chin
Widząc zaczerwienioną twarzyczkę Tuvalu mruknął cicho. Podoba się hm?
Dłoń, której nie trzymał Mark zawędrowała na szyję chłopaka gładząc ją lekko. Natomiast usta delikatnie muskały ucho Marka. Coś trzeba robić nie wolno się nudzić, a że miał przed sobą tego kogo miał to czemu miałby tego nie robić?
Chciał trochę podręczyć chłopaka może on w końcu coś powie albo zrobi. Przecież nie mógł tak po prostu sobie brać czego chce.
Dłoń, której nie trzymał Mark zawędrowała na szyję chłopaka gładząc ją lekko. Natomiast usta delikatnie muskały ucho Marka. Coś trzeba robić nie wolno się nudzić, a że miał przed sobą tego kogo miał to czemu miałby tego nie robić?
Chciał trochę podręczyć chłopaka może on w końcu coś powie albo zrobi. Przecież nie mógł tak po prostu sobie brać czego chce.
Chiny- Imię i nazwisko : Wang Yao
Wiek : 4000
Urodziny : 221 p.n.e.
Pokój : 304
Ostrzeżenia : 1
Liczba postów : 657
Join date : 29/01/2012
Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Hetalia Academy :: Pokoje :: Pokój 304
Strona 1 z 3
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|